Każdy maluch, począwszy od stanu niemowlęcego powinien mieć swój pokój. Kolorowe ściany, malowidła, fototapeta oraz naklejki z postaciami z bajek doskonale wpływają na rozwój dziecka, ponieważ skutecznie poruszają jego wyobraźnię od najmłodszych lat. Dziecko rozglądając się dookoła widzi wiele barw, co sprawia, że jest pełne energii do życia. Jak więc urządzić pokój dziecięcy, aby sprawić maluchowi największą radość i zbudować dla niego prawdziwe królestwo?

Stefa malucha nie musi mieć od razu dwudziestu metrów kwadratowych. Ważne żeby była miejscem przytulnym i kolorowym. Dzisiaj można znaleźć niemal w każdym sklepie z artykułami dziecięcymi łóżeczko wielofunkcyjne, to znaczy takie, które łatwo i szybko można przerobić na łóżko dziecięce. Wówczas wystarcza maluchowi na długo, nawet do 10 lat. Łóżeczko stawiamy przy ścianie tak, aby zapewnić dziecku przestrzeń na zabawę. Mile widziane są dziecięce zasłonki w oknach bądź kolorowe firany.

W pokoju najlepiej zamontować wykładzinę dywanową, a jeżeli znajdują się tam już panele czy parkiet, warto zakupić dywan, aby dziecko mogło się bawić na siedząco.  Dzisiaj wybór wykładzin jest ogromny, zwłaszcza we wzory dziecięce. Z tego powodu, że dzieci wolą chodzić po domu w samych skarpetach i nie łatwo jest je zagonić do założenia bucików domowych, wykładzina dywanowa spełni także rolę profilaktyczną, czyli ochroni malca przed przeziębieniem.

Ściana w pokoiku powinna być kolorowa, czyli najlepiej, gdy znajduje się na niej dziecięca tapeta bądź naklejki ścienne z ciekawymi motywami. Oczywiście w niemal każdym super i hipermarkecie budowlanym znajdziemy taką tapetę. Jeżeli malujemy ściany farbą, wybierajmy kolory żywe i podobające się dzieciom, czyli różowy, niebieski, zielony, pomarańczowy, żółty a nawet czerwony. Warto wówczas na pustej ścianie nakleić lub namalować za pomocą szablonów ciekawą postać z bajek, bądź ulubionego zwierzaka czy lalkę. Mile widzianym dodatkiem w każdym dziecięcym pokoju są pluszaki i maskotki.

Zainspiruj się!