Zwyczajowo po zakończonym malowaniu jesteśmy tak szczęśliwi że nie dbamy o to co dzieje się z naszymi pędzlami. Biedaki lądują na gazetach i w szmatach, delikatnie spłukane wodą rzucone na balkon cierpliwie czekają na kolejne użycie, twardniejąc i tracą na użyteczności. Są jednak proste i domowe sposoby które przedłużą życie Twojego narzędzia.
Nowe pędzle
Proces ten zaczniemy przy samych narodzinach – świeżo odpakowany pędzel przed zanurzeniem w farbie powinniśmy przepłukać i przeczesać metalowym grzebieniem, tak by pozbyć się niepotrzebnych włosków.
Malowanie
W trakcie samego nakładani farby uważamy żeby nie zanurzać pędzli zbyt głęboko. Spokojnie możesz robić to do połowy długości szczotki, zapobiegnie to jej rozwarstwianiu się. Wszelkie luźne włosy usuwaj na bieżąco, nie chcesz żeby znalazły się na malowanej powierzchni. Trzymaj osobne pędzle do farb olejnych i akrylowych, syntetyczne modele źle reagują na zmiany i zaczynają się łamać.
Po malowaniu
Koniecznie tuz po malowaniu dokładnie przemywaj swoje pędzle. Jeżeli malujesz farbą olejną i zamierzasz dokończyć robotę, możesz na ten czas owinąć je zwykłą folia spożywczą, tak by nie dopuścić do niego powietrza. Pędzle przechowuj w pozycji pionowej. Te z dziurka w trzonku mogą zostać powieszone na kołki, te które go nie posiadają możesz włożyć do słoika z folią zabezpieczoną gumką wokół wieczka, ważne jednak żeby nie dotykały one dna. Podobnie w przypadku gdy zanurzysz je w rozpuszczalniku, ponieważ długotrwałe wygięcie spowoduje że włosie ulegnie połamaniu a pędzel wykrzywieniu. Przed następnym użyciem przepłucz je jeszcze raz i użyj metalowego grzebienia by pozbyć się grudek zaschniętej farby i innych złogów. Nie tylko szkodzą samemu pędzlowi, ale także nie pozwolą na równe i dokładne malowanie.
Odnawianie
Zaschnięty i stary pędzel da się jeszcze odratować. Potrzebujesz do tego miski ciepłej wody zmieszanej w stosunku 1:1 z octem. Odstawiony na 30 minut pędzel następnie przepłucz, lub powtórz proces jeżeli nie jesteś zadowolony z efektów. Zaschniętą farbę olejna usuniesz za pomocą kombinacji terpentyny lub rozpuszczalnika oraz czystej szmaty, wymaga to odrobinę więcej pracy. Dla odzyskania pełni sił możesz użyć wazelina, która uchroni pędzel przed dalszymi zniszczeniami.
Regularne czyszczenie, odpowiednie przechowanie oraz rozsądne malowanie sprawi że z zakupionego zestawu narzędzi malarskich będziesz się cieszył przez kilka długich lat. Oczywiście jeśli malujesz co tydzień, pogódź się ze stratami, ale możesz je bardzo łatwo zminimalizować.